Po pasjonującym meczu piłkarze ręczni Azotów Puławy przegrali w Zabrzu z Górnikiem 34:36 w 6. kolejce PGNiG Superligi.
O losach spotkania rozstrzygnęła końcówka. Brązowi medaliści mistrzostw Polski nie potrafili wykorzystać gry w przewadze, w dodatku dwie minuty przed końcem karnego nie strzelił Witalij Titow.
Była to druga porażka Puławian w sezonie, a pierwsza w regulaminowym czasie gry. Górnik wygrał wszystkie dotychczasowe spotkania i zajmuje drugie miejsce w tabeli Grupy Granatowej gorszym bilansem bramkowym ustępując PGE Vive Kielce. W Grupie Pomarańczowej Azoty także są drugie, ale do prowadzącego Orlenu Wisły Płock tracą już 5 punktów.