Radio Freee

Hity non stop na 89.9 FM

Current track

Title

Artist

Nie marnuj świątecznego jedzenia. Nadmiar zostaw w jadłodzielni

Written by on 26-12-2024

Z raportów Banków Żywności wynika, że 45 procent Polaków przyznaje się do wyrzucania jedzenia. Najwięcej marnuje się w okresie świąt.

– Wyrzucanie jedzenia to również wyrzucanie pieniędzy. Jeśli wiemy, że nie przejemy świątecznych potraw, można się nimi podzielić – mówi Marzena Pieńkosz-Sapiecha z Fundacji Bank Żywności. –  Zachęcamy mieszkańców do tego, żeby przekazywać do jadłodzielni. Oprócz tego można rozejrzeć się po sąsiedztwie, czy nie ma kogoś, kto mógłby być obdarowany tymi rzeczami. Przecież dzień po świętach te rzeczy nie są jeszcze zepsute, a już można wiedzieć, że ich nie spożyjemy. Oczywiście nie ma dzisiaj ludzi głodnych, ale są tacy, którzy kupują sobie mniej produktów. Marnowanie, wyrzucanie to antyekologiczne zachowanie, bo to jest wydalanie gazów do atmosfery, więc lepiej to spożyć niż ot tak sobie wyrzucić. 

 

CZYTAJ: Świąteczne przejedzenie. Co pomoże zwalczyć dolegliwości?

Polacy rocznie marnują prawie 5 milionów ton jedzenia. Dlatego organizacje pomocowe radzą, by żywność segregować i dzielić się nią z potrzebującymi.

– Radzimy, by stosować zasadę 4 razy P, czyli zaplanować zakupy, przetworzyć żywność, by wydłużyć jej trwałość, odpowiednio przechowywać produkty, a jeśli jedzenia nie przejemy podzielić się nim z potrzebującymi – dodaje Marzena Pieńkosz-Sapiecha.- Warto uznać, że ten problem marnowania jest ważny, bo dopóki będziemy go uważać za nieistotny, to nie będziemy przykładać do tego uwagi. Warto więc poczytać w internecie, na stronie banków żywności, warto się też podzielić, mieć na to pomysł – zarówno na zakupy, jak i na przechowywanie. A również mieć w sobie trochę empatii, żeby pomyśleć wcześniej, zanim to się zepsuje, z kim można się podzielić. Zasada dodatkowego talerzyka nie jest ważna tylko przy wigilijnym stole, ona jest ważna cały czas.

pm_JADLODZIELNIA-281222-002.jpg

Jak i gdzie można podzielić się nadmiarem jedzenia?

Eksperci apelują, żeby nadwyżkami jedzenia ze świąt dzielić się z potrzebującymi, wykorzystując różnego rodzaju narzędzia.

– Mamy dziś sporo możliwości, żeby nie marnować i wyrzucać jedzenia – mówi dr Łukasz Jasiński z katedry polityki gospodarczej i regionalnej UMCS. – Mamy jadłodzielnię, czyli foodsharing. Możemy nasze jedzenie do takich jadłodzielni na pewno przetransferować i podzielić się z potrzebującymi. Są też różne akcje w mediach społecznościowych, czy grupy, które się tam formują i dzielą nadwyżkami. Są też różne aplikacje, które możemy sobie zainstalować w telefonie, żeby lepiej zarządzać takimi nadwyżkami i przekierowywać je do osób, które odczuwają niedobory żywności. Te różne narzędzia też w jakiś sposób naturalnie ewoluują i powoli przechodzą do naszej świadomości. 

Jeżeli chcemy zostawić jedzenie na przykład w jadłodzielni należy odpowiednio je opisać. Na pojemniku należy napisać datę, która powie kiedy dana potrawa została przetworzona. Dobrze też napisać składniki potrawy, które mogą być przydatne dla osób zmagających się z alergią pokarmową.

CZYTAJ: Szczodroki dla kolędników. Smaczna tradycja, o której warto wiedzieć

Nadmiar jedzenia ze świątecznego stołu można przynieść do Jadłodzielni, która znajduje się na lubelskim targowisku przy al. Tysiąclecia 2. Podobne można też znaleźć przy chełmskim parku wodnym, w Dęblinie na osiedlu Lotnisko, w Białej Podlaskiej przy klubie Kultury Eureka na ulicy Orzechowej. Lodówki społeczne można też znaleźć w Zamościu, Puławach czy Kazimierzu Dolnym.

Wszelkie informacje dotyczące form pomocy potrzebującym można znaleźć m.in. na stronie internetowej Banku Żywności.

RyK / opr. LisA

Fot. archiwum


Radio Freee

Hity non stop na 89.9 FM

Current track

Title

Artist