Copyright © Wszelkie prawa zastrzeżone.
„Nie ma bezpiecznego lodu”. Nie wchodźmy na zamarznięte zbiorniki!
Written by administrator on 14-02-2025
Strażacy apelują o niewchodzenie na zamarznięte zbiorniki wodne. Pokrywa lodowa, która utworzyła się w wyniku ostatnich mrozów na stawach i jeziorach, wcale nie jest bezpieczna.
– W różnych miejscach lód może mieć inną grubość – mówi oficer prasowy Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie młodszy kapitan Tomasz Stachyra. – Mówi się o tym, że nie ma bezpiecznego lodu, że jedynie lodowiska są bezpieczne. Potwierdzam, że trzeba dobrze znać zbiornik wodny, żeby wiedzieć, gdzie są różnego rodzaju zanieczyszczenia, zakrzaczenia, cieki wodne, które mogą powodować, że w niektórych miejscach lód może być mniej odporny na nacisk z zewnątrz.
Wpadnięcie do wody może skończyć się tragicznie.
– W lodowatej wodzie wychładzamy się 20 razy szybciej – dodaje młodszy kapitan Tomasz Stachyra. – Bardzo szybko możemy wpaść również w hipotermię, czyli taki stan kiedy nasz organizm obniża temperaturę ciała poniżej 35 stopni. Wtedy taka sytuacja jest już bardzo niebezpieczna dla naszego zdrowia, a nawet życia.
Jeżeli zauważymy, że pod kimś załamał się lód i wpadł do wody, powinniśmy natychmiast zadzwonić na numer alarmowy 112. Jeśli jest taka możliwość, można wczołgać się na lód i podać osobie, która wpadła do wody, szalik lub gałąź. Jednak podejmując akcję ratowniczą, należy uważać, żeby samemu nie wpaść do wody i nie stać się osobą poszkodowaną.
Nie należy podawać poszkodowanemu ręki, bo jest duża szansa, że przerażona ofiara wciągnie osobę ratująca do wody i wtedy pomocy będą potrzebować dwie osoby.
MaK / opr. WM / LisA
Fot. archiwum