Nie tylko performance. „Świadectwo pracy” w Labirycie

„Świadectwo pracy” to tytuł wystawy w Galerii Labirynt autorstwa Janusza Bałdygi. Twórca podejmuje pytania o granice twórczości i o to, czy możliwe jest porzucenie roli artysty, jeśli sztuka była  przez dziesięciolecia sposobem na życie.

Janusz Bałdyga jest jednym z kluczowych polskich performerów. Wypracował własny oryginalny sposób wypowiedzi artystycznych, w których kreatywnie wykorzystuje proste elementy – takie jak deska, gwoździe, woda, tkanina, szkło – i tworzy z nich elementarne struktury – linię, okrąg, prostokąt czy punkt.

– To wystawa, która w założeniu miała wiązać działania performance, czyli efemeryczne, działania, które są w danym czasie, są wydarzeniem. A to jest wystawa pomiędzy wydarzeniem a obiektem – mówi sam Janusz Bałdyga. – Obiekty są potencjalne, mają w założeniu pewien  potencjał ruchu czy przekształceń albo są rezultatem performance. Bo to jest też bardzo interesujący problem, kiedy wykonujemy performance, używając jakiegoś obiektu czy materii. Wówczas zadajemy sobie pytanie, czym ten obiekt jest po performance, jaki jest jego status – czy jest odpadem, czy jest autonomicznym przekazem? Dążę do tego, by był to przekaz autonomiczny już uwolniony od tego działania. Ta wystawa na takich obiektach się skupia. To są w większości rzeczy, które powstały teraz, na tę wystawę, ale odwołujemy się też do działań starszych, więc pojawiła się też praca, która powstała kilka lat temu.

– Dla mnie kluczowym pojęciem jest obecność i performance wymaga obecności. Natomiast obecność wobec instalacji charakteryzowałbym jako obecność potencjalną. Ona gdzieś jest, bo instalacja ma w sobie „zapis” czy „pamięć” pewnego ruchu, również przez, że jest sytuowana wobec przestrzeni i jej ograniczeń. Obserwator powinien sobie znaleźć miejsce, powinien być aktywny. Ta różnica pomiędzy performance i instalacją jest związana ze statusem obecności, z tym, czym ona jest – stwierdza Janusz Bałdyga.

Wystawę „Świadectwo pracy” można oglądać  w Galerii Labirynt przy ul. ks. J. Popiełuszki 5 w Lublinie do 8 lutego. 

KovA / opr. ToMa 

Fot. Galeria Labirynt Facebook