Radio Freee

Hity non stop na 89.9 FM

Current track

Title

Artist

Kask, rozgrzewka i wyobraźnia. Podstawa bezpiecznej jazdy na stoku

Written by on 30-12-2025

O zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa na stoku apelują instruktorzy narciarscy. Brawura, alkohol, a przede wszystkim przecenianie swoim umiejętności zjazdowych mogą doprowadzić do tragedii.

A przed pierwszymi zjazdami zalecana jest rozgrzewka – o czym wiele osób zapomina.

Trzeba rozruszać wszystkie stawy

– Teraz splatamy sobie palce i rozkręcamy nadgarstki. To jest bardzo ważne, bo często można sobie zrobić właśnie krzywdę na snowboardzie właśnie w nadgarstki, dlatego muszą być dobrze rozkręcone. Oczywiście dzisiaj na lekcji, po to tutaj jestem, będę pilnował żebyś sobie krzywdy nie zrobił, ale jak będziesz jeździł sam, to zawsze przed jazdą rozgrzewamy mocno nadgarstki i wszystkie części ciała, dobra? Łapiemy się za bioderka, kręcimy bioderkami w jedną stronę i w drugą – tłumaczy Bartosz Kalita, instruktor ze stacji narciarskiej w Kazimierzu Dolnym. – Kiedy szkolimy, to zawsze zaczynamy od rozgrzewki i tak samo wszystkich dorosłych do tego zachęcam. To jest dosłownie 5 minut, a idealnie 10, żeby rozruszać wszystkie stawy, żeby ta krew zaczęła szybciej krążyć. Zawsze zaczynamy od góry –  głowa, ramiona, ręce, często zapominane nadgarstki.

– Z roku na rok widzimy, że praktycznie nie ma osób, które jeżdżą bez kasku – mówi Marcin Świderski ze stacji narciarskiej w Kazimierzu Dolnym. – Na tyle świadomość ludzi się zmieniła, że wszyscy jeżdżą w kaskach, a dla młodzieży do lat 16, to jest obowiązek. Także obsługa takiej osoby nie wpuści po prostu na stok.

Błędy wśród narciarzy, snowboardzistów?

– Najczęściej to jest po prostu stawanie wzdłuż stoku w takich miejscach, gdzie inni jeżdżą i w ten sposób stwarzanie takiego potencjalnego zagrożenia, że ktoś na kogoś wpadnie. Jeżeli już trzeba stanąć, to gdzieś z boku, a nie na środku – dodaje Świderski. – Jeśli chodzi o brawurę, to tutaj nie mamy takich możliwości rozpędzania się w taki sposób, żeby tu wchodziła w rachubę brawura. Alkohol? Widzę, że już coraz mniej. Kiedyś był to większy problem. W tej chwili to praktycznie prawie nie ma.

Najniebezpieczniejsze zdarzenia to…

– Bardzo rzadko się zdarza ktoś po alkoholu, co kiedyś było niestety plagą. Jeżeli chodzi o najniebezpieczniejsze zdarzenia, i tutaj zachęcam wszystkich do zerknięcia na nasz dekalog FIS, czyli 10 takich zasad jeżdżenia po stoku, to przede wszystkim musimy zapamiętać, że pierwszeństwo ma ten narciarz lub snowboardzista, który jest pod nami, ponieważ on nas nie widzi. Musimy tak dostosować prędkość i nasz styl jazdy do tego i też przewidzieć sytuację, że on może skręcić w naszą stronę, bo nas po prostu nie widzi. Jesteśmy z tyłu – opowiada Kalita.

Ludzie jeżdżą coraz lepiej

– Zaobserwowałem, że jednak ludzie jeżdżą coraz lepiej w stosunku do tego, co tam było 20 lat temu na przykład, to każdemu się wydawało, że wystarczy, że jak zjedzie na prosto, to już jest umie jeździć na nartach, nie? To był też powodem wielu kolizji, bo ludzie nie potrafili się zachować potem, skręcić, zatrzymać – dopowiada jeden z narciarzy.

Miał pan jakieś niebezpieczne sytuacje? – Zderzyliśmy się z kolegą. Kiedyś zawsze koło siebie jeździliśmy, więc coś nam zgrało, że tak powiem, amplitudy skrętu i ręka złamana była – dodaje narciarz.

Nie jesteśmy sami na stoku

– Na stoku to najczęściej to brawura w dostosowaniu umiejętności do warunków, do tego ile jest ludzi na stoku. A ktoś z boku zajedzie, a najczęściej z tyłu. No to jest właśnie brak opanowania nart, wjedzie w plecy. Chyba jest takie duże, w cudzysłowie to, podniecenie tym faktem, że jest się na stoku i trochę się zapominamy. Nie jesteśmy jednak sami. Wokół nas jeżdżą ludzie, posiadają różne umiejętności. Trzeba na to brać poprawkę. To tak jak samochodem na drodze. Wydaje mi się, że to ja dominuję, tak samo na stoku, no tak właśnie nie jest. Oczy dookoła głowy. Nie tylko, że ja jadę bezpiecznie, bo może być, że ktoś za mną nie bardzo, więc jak to wszystko gdzieś połączymy, to zapewnimy sobie taką bezpieczną jazdę – mówią narciarze.

Przed pierwszą wizytą na stoku narciarskim warto zapoznać się ze wspomnianym dekalogiem FIS. To 10 zasad bezpiecznego poruszania się po stoku. 

ŁuG / opr. AKos

Fot. pixabay.com


Radio Freee

Hity non stop na 89.9 FM

Current track

Title

Artist